Mamy za sobą już pierwszy turniej.
Mamy za sobą już pierwszy turniej.
Autorem tego bloga jest uczeń Szkoły Podstawowej nr 4 w Zambrowie - Jan.
Co? Nie wiem? Co to jest? Dwa połączone zegary, z przyciskami, i z bezużytecznymi chorągiewkami. Co to w końcu jest?
O to to. Dwie inne godziny. Na jednym nieznana godzina między czwartą a piątą, minut 34, a na drugim ósma pięćdziestąt siedem. Widocznie ustawili inne czasy. Albo jeden jest słabszy od drugiego. Przyciski służą po to, żeby zacząć odliczanie dla przeciwnika, przycisk należy naciskać tą samą ręką co się wykonało posunięcie. Nie można w go uderzać energicznie, bo zasady. A jak chorągiewka spadnie, stety czy niestety przegrałeś. Ustawia się go tak: trzeba znać godzinę oznaczającą upływ czasu (najczęściej 12:00) i od niej odejmuje się liczbę minut dla danego zawodnika. Ale ale... każdy może mieć inny czas na zastanawianie się, co się wykorzystuje np. w symultanie. Żelazną zasadą nie jest to, że zegar służy tylko do szachów. Może służyć i do innych dwuosobowych gier, np: warcaby i reversi.
Wieści są takie, że my już na stronie "Czwórki!"
Narazie są dobre wieści. Jesteśmy w szkolnej gazetce! Adres do bloga niedługo powinien być na stronie naszej szkoły. Czekamy do ważnego momentu, czyli kartek na korytarzach. I do otwarcia klubu :)
Otóż tak:
Tytuł: Pojedynek XXX kontra YYY - YYY wygrał
Przebieg:
rozgrywka 1, białe to XXX, czarne to YYY, YYY wygrał, zapis partii rozgrywka 2, białe to YYY, czarne to XXX, YYY wygrał, zapis partii rozgrywka 3, białe to XXX, czarne to YYY, remis, zapis partiiHasło do zapisów to "sp4zambrow", jak ktoś nie może wejść. Wszystko jest zapisane w szachowej notacji algebraicznej.